Casino

Poznaj historię rehabilitacji Casino

Dlaczego Casino do nas trafił?

Wrażliwość, niepewność, umysł, z którym bardzo szybko można stracić kontakt, ale ogromne serducho i chęć stworzenia relacji z człowiekiem.

Na początku chciałabym podkreślić jak wdzięczna jestem właścicielce Casino, że zdecydowała się o niego walczyć. Było warto ❤️

To była prawdziwa multirehabilitacja, musieliśmy przepracować głowę, która jako bardzo wrażliwa odbierała większość bodźców i nie dawała sobie odpocząć, musieliśmy nauczyć się „myśleć na chłodno”. Pracy wymagały też kopyta, które z racji gabarytów C potrzebowały dużego wsparcia we wzmocnieniu oraz jego ciało, które mimo bardzo troskliwej opieki właścicielki walczyło samo ze sobą. Piękną prace z jego kopytami wykonali @panodkopyt oraz @thehoofarchitect , gdzie Adam swoją cierpliwością i wyrozumiałością pozwolił Casino odbudować zaufanie do wszelkich zabiegów dziejących się wokół niego. To samo empatyczne podejście do zwierzęcia wśród wszystkich osób, które się nim zajmują jest ogromnie ważne, by móc zmienić jego nastawienie do ludzi.

C spędził u nas rok, w tym czasie podróżował, aby nauczyć się samodzielności i radzenia sobie z nowymi sytuacjami. Ćwiczył ciało i balans, aby radzić sobie ze swoim gabarytem i trudnościami jakie z niego wynikają. Odbyliśmy kilkadziesiąt godzin sesji, w których skupialiśmy na jego świadomości ciała, wyczuwaniu gdzie boli, a gdzie jest za słaby i współpracowaniu z sobą samym. Wykorzystywaniu łatwych dla niego zadań w radzeniu sobie z tymi trudniejszymi.
Ilość lekcji jakie ja dostałam od niego podczas naszej wspólnej drogi – niezliczona.
Na początku niepewny siebie koń, uciekający z każdej niepewnej sytuacji, od kontaktu z człowiekiem i jakichkolwiek wyzwań.

Dzisiaj, wspaniały partner dla swojej opiekunki, który jeszcze wiele ją nauczy o samej sobie.

Pojechał na miesiąc, a został rok - myślę, że to pierwsze zdanie już na samym początku wiele tłumaczy. Do Weroniki trafił z wrzodami, które mimo wielu miesięcy podawania leków nie reagowały na leczenie, z niezbornością ruchową i problemami z równowagą, z za niską jak na swoje gabaryty wagą, tendencją do wierzgania, uciekania i ogromną wrażliwością, której wtedy jeszcze nie rozumiałam. Z części tych rzeczy nie zdawałam sobie sprawy, bo według wielu specjalistów, z którymi ten przypadek konsultowałam, ten koń tak po prostu miał, nie tył bo rósł, bo miał taką, a nie inną budowę, a ja szukam dziury w całym, trzeba tylko siadać i jeździć, a jak mu się nie podoba to pokazać kto tu rządzi, bo koń to koń i ma pracować. Po 3 latach mojego 'siadania i jeżdżenia' efektu nie było żadnego, no może poza gasnącym spełnieniem moich marzeń i bardzo silnym uczuciem, że coś jest nie tak. Bardzo jestem sobie wdzięczna za to, że nie posłuchałam tych rad i wywiozłam Casino do Wielkopolski, bo gdyby nie Weronika to nie wiem gdzie bylibyśmy teraz. Praca rehabilitacyjna była całkowicie dostosowana pod konia i mówiąc to mam na myśli cały organizm, począwszy od ustalenia diety, skończywszy na stadzie i pracy kowala czy fizjoterapeuty, ale także wsparciu psychicznym (dla konia i dla właściciela i adekwatnym obciążeniu fizycznym. Bez krzyku, bez przemocy, bez negatywnej energii, bez batów i czarnych wodzy. Dziękuję z całego serca ekipie clintara_nika, którzy mieli wkład w proces rehabilitacyjny i traktowali Casino, jak swojego własnego. W efekcie koń który miał być chudy zaczął przybierać na wadze, koń który reagował ucieczką w sytuacjach stresowych przestał uciekać, koń który był bardzo niepewny zyskał pewność siebie, koń który nie wchodził do koniowozu teraz sam się ładuje i sam z niego wychodzi. Koń, który przez cały czas mówił i próbował komunikować człowiekowi co się z nim dzieje, ale dopóki nie spotkał Weroniki, nikt go nie rozumiał. Przyjeżdżając do niego widziałam, jak się zmienia i możliwość obserwowania tego procesu była czymś niezwykłym. Po roku jest zupełnie innym stworzeniem, ale ja jestem też innym właścicielem. Praca Weroniki pomogła mi zrozumieć, co jest dla niego najważniejsze, jak zapewnić mu odpowiednie warunki, jak z nim pracować i budować relację, a co najbardziej istotne - jak pracować nad sobą. Niech to co udało jej się osiągnąć z Casino i cała nasza historia będzie zachętą do działania dla każdego, kto waha się czy oddać swojego konia w ręce profesjonalisty.
Kasia T.
Opinia po współpracy z Weroniką
Picture of Weronika Kicińska
Weronika Kicińska

Łączę różne szkoły jeździectwa w swojej pracy z końmi, ponieważ żadna ze znanych nam metod nie została stworzona przez konie. Nie ma więc możliwości żeby znajomość jednej szkoły mogła być odpowiednia dla każdego z koni, które spotykam na swojej drodze.

Picture of Klaudia Kicińska
Klaudia Kicińska

Post napisała dla Was Klaudia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy
Oglądaj nasze treningi
Dołącz do użytkowników
Panelu EDU

Głodny nowości? Sprawdź powiązane artykuły